Dzisiejsza data:

Kościół św. Marii Magdaleny w Dukli

Kościół pod wezwaniem św. Marii Magdaleny w Dukli to jedna z najcenniejszych polskich świątyń w stylu rokoka.

           Początki kościoła sięgają XV wieku. Wzniesiona wtedy budowla w stylu gotyckim miała małą, drewnianą nawę i murowane prezbiterium. W wielkim pożarze Dukli w 1738 roku kościół ów spłonął. Właściciel Dukli, marszałek wielki koronny Józef Wandalin Mniszech w 1742 roku zainicjował jego odbudowę. Świątynia zyskała barokowe oblicze, jednak kolejny pożar i śmierć Józefa Wandalina w 1747 roku przerwały prace. Syn marszałka, Jerzy August Mniszech przez długi czas nie interesował się Duklą, wciągnął go bowiem wir wielkiej polityki i dworskich intryg. O jego karierze w znacznym stopniu zadecydował fakt, iż poślubił Marię Amalię, córkę Heinricha von Brühla, wszechwładnego ministra króla Augusta III. Była ona kobietą piękną, wykształconą, niezwykle inteligentną i wrażliwą na sztukę. Jej smak artystyczny odzwierciedlał najnowsze mody, jakie obowiązywały na drezdeńskim dworze. Śmierć Augusta III i elekcja S. A. Poniatowskiego oznaczała zwycięstwo wrogich Mniszchom koterii. Pozbawieni politycznych wpływów ale ciągle ogromnie bogaci - Jerzy i Amalia osiedli w Dukli i zrobili wszystko, by ta prowincjonalna mieścina przepychem architektury, ogrodów i dworskich obyczajów dorównała Puławom Czartoryskich i Arkadii Radziwiłłów.

           W 1765 roku ukończono budowę kościoła wykorzystując ocalałe z pożarów prezbiterium. Z zewnątrz budowla jest skromna i prosta, natomiast wnętrze zaskakuje przepychem, subtelnością detali i doskonałością ogólnej kompozycji. Wszystko jest lekkie, jasne i wytworne. Ściany malowane są w tonach bieli, kości słoniowej i bladego różu z błękitno-różowymi żyłkami imitującymi barwy marmuru i stanowią tło dla wykwintnej giętkości rzeźbionych postaci i ornamentów. Lekkie girlandy kwiatów w barwie bladego różu zdobią powierzchnie ścian. Finezyjne festony ze złoconych róż spływają między kapitelami pilastrów. Mnogość lustrzanych tafli odbija promienie świec. Zacheuszki przybrały formę kinkietów z lustrzanym tłem. Ściany bocznych kaplic zajmują lustra wysokie na 4 metry, osadzone w bogato rzeźbionych drewnianych, złoconych ramach, których kształt imituje draperię podpiętą sznurkami.

           W małej zakrystii, obudowanej białymi szafami z rokokową ornamentacją znajduje się osobliwy lawaterz (umywalnia kapłańska). Wykonany jest z trybowanej, złoconej miedzi i przedstawia Mojżesza wydobywającego wodę ze skały. Uruchomienie mechanizmu wprawia w ruch figurę biblijnego patriarchy, którego ramię z różdżką uderzając o skały powodowało wytrysk wody do misy w formie pięknie ukształtowanej muszli.

           Według projektu Piotra Polejowskiego w latach 1772-1773 powstał ołtarz główny. Jego centrum stanowi obraz pokutującej Marii Magdaleny. To wierna kopia oryginału pędzla Pompeo Girolamo Batoniego, którą wykonał artysta malarz Stanisław Jakubczyk. Rzeźby przy ołtarzu dłuta Jana Obrockiego ze Lwowa są ucieleśnieniem czterech cnót: Miłości, Nadziei, Wiary i Pokuty. Uwagę zwracają także tożsame stylowo ambona z rzeźbami Ojców Kościoła i ołtarze boczne - w prawym umieszczono św. Antoniego, w lewym - Wizję św. Jana z Dukli. Na uwagę zasługuje również piękne tabernakulum. Iluzjonistyczne polichromie na sklepieniu przedstawiają sceny z życia i śmierci patronki kościoła. W przedsionku znajduje się kolejne dzieło J. Obrockiego - grobowiec Franciszka Stadnickiego wykonany z czarnego marmuru.

           Najpiękniejszy i najcenniejszy zabytek dukielskiej fary znajduje się w jednej z bliźniaczych kaplic bocznych, których drzwi zostały wykonane z kutego i trybowanego żelaza przez drezdeńskich kowali artystów. Wyjątkowe dzieło polskiej rzeźby rokokowej XVIII stulecia, którego autorem był najprawdopodobniej Franciszek Olędzki, wywodzący się ze Lwowa - to nagrobek tumbowy z figurą zmarłej spoczywającą na wierzchu tumby. Jerzy August Mniszech wystawił małżonce najpiękniejszy i najbardziej zadziwiający nagrobek. Niezwykły nagrobek Marii Amalii, zmarłej w wieku 35 lat, wykonany jest z białego i czarnego marmuru. Rzeźba przedstawia zmarłą naturalnej wielkości w wytwornym stroju. Pogrążona we śnie Amalia zasnęła na poduszkach. Prawą ręką podpiera się na łokciu, lewą przytrzymuje stronę w książce, którą przed chwilą czytała. Twarz jej jest pogrążona w stanie lekkiego snu, wywołanego lekturą. Wydaje się, że za kilka minut powróci do przerwanej lektury lub też zaraz wstanie i szeleszcząc falbanami podąży na bal. Żadnych odniesień do vanitas ani do przyszłego życia. Nie jest to więc, jak by sugerowała struktura, nagrobek zmarłej oczekującej na dzień Sądu Ostatecznego. Tłem dla nagrobka Marii Amalii są: biel ścian, ławek, klęczników i ustawione naprzeciw siebie lustra, powtarzające w nieskończoność odbicia.                 Dukielski kościół zwany jest "perłą rokoka" przyciąga miłośników sztuki i koneserów piękna ukrytego w obiektach sakralnych.To unikat na skalę Polski i Europy. Ewaryst Kuropatnicki, ówczesny krajoznawca zaświadcza, że był on "tak ozdobnym, iż cudzoziemcy nayrozumnieysi piękności jego dziwowali się." ( E. Kuropatnicki - Geographia albo dokładne opisanie królestw Galicyi i Lodomerii do druku podana. Przemyśl 1786). Wybitny znawca polskiej sztuki rokoka, Emmanuel Swieykowski, również dostrzegł wyjątkowość dukielskiej fary i tak o niej pisał: Architektura wewnątrz kościoła, rzeźby ołtarzowe, ambona, kute kraty, piękne malowania sklepienne tworzą całość tak wytworną, że (.....) kościół ten jest jednym z najpiękniejszych zabytków osiemnastego wieku. (E. Swieykowski - Studya do historii sztuki i kultury wieku XVIII w Polsce. Tom I: Monografia Dukli, Kraków 1903)

źródła:

Michalak J: Dukla i okolice, Krosno 1997 

Pawlak R: Urokliwy Świat Małych Miasteczek, Warszawa 2002 

Wykaz z zabytków nieruchomych wpisanych do rejestru zabytków na terenie województwa podkarpackiego. Narodowy Instytut Dziedzictwa (dostęp 2022-03-14).

Komentarze obsługiwane przez CComment